Śledzie w oleju

1 kg płatów śledziowych a la matias, dwie duże cebule, 1/4 szklanki octu, 8 ziaren ziela angielskiego, płaska łyżka ziaren pieprzu, łyżka gorczycy, 4 listki laurowe, 3 szklanki wody, olej rzepakowy.

śledź w oleju

Śledzie umyć, odkroić rozmoczone fragmenty i pozostawić do obcieknięcia. Do garnka wlać wodę, wsypać zioła i delikatnie zagotować po czym wlać ocet i gotować około 5 minut. Cebulę obrać, podzielić w ćwiartki i pokroić w cienkie plasterki, wsypać do gotującej się na wolnym ogniu zalewy i  blanszować. Gotową zalewę wystudzić. Śledzie pokroić na 3-4 centymetrowe kawałki. Na dno naczynia wlać nieco zalewy z cebulą, wyłożyć warstwę śledzi, podlać zalewą z cebulę a następnie obficie skropić oliwą. Tak nakładamy warstwę po warstwie (w zależności od wielkości naczynia), kończąc oliwą, którą wlewany w ilości pozwalającej całkiem nakryć nasze śledzie. Przykryć i wstawić do lodówki.  Śledzie uzyskują właściwy smak po około trzech dniach. Tak przyrządzone są do spożycia nawet po 10 dniach w lodówce (może i dłużej, ale nie próbowałem). Idealne zarówno jako zakąską jak i przekąska.

Śledzie marynowane

10 śledzi solonych lub 20 płatów śledzia a la matias, 2 cebule, 1 mała marchew, 2 szklanki wody, 1/4 szklanki 10% octu, 1 łyżka cukru, kilka ziaren pieprzu i ziela angielskiego.
Śledzie solone wymoczyć. Wymoczone dokładnie oczyścić w środku, oddzielić głowy, odciąć i wyrównać najcieńszą część przy rozcięciu jamy brzusznej. Obrać marchew pokajać w krążki, cebulę w pierścienie, zagotować wodę a następnie kilka minut gotować z marchią. Zdjąć z ognia i wsypać cebulę, ziele angielskie, pieprz, liść laurowy, wlać ocet i dodać cukier. Zalewę przykryć i ostudzić. Włożyć śledzie do słoika lub salaterki zalać zalewą i przykryć. Można wsypać do nich 1/2 łyżeczki gorczycy. Przechowywać w chłodnym miejscu 2-3 dni.
Podawać z dodatkiem cebuli z zalewy.